W piątek (12 lipca) zakończyła się piąta już edycja szkoły przedsiębiorczości Brave Camp. To kolejna akademia, która złączyła ambitnych studentów, wiele pomysłów na biznes, projekty naukowe czy przedsięwzięcia zaangażowane społecznie oraz sztab profesjonalnych mentorów i trenerów. Wszyscy, przez dziesiątki godzin warsztatów i szkoleń, pracowali nad powstaniem realnego projektu biznesowego. Tym najlepszym okazał się Art Academy autorstwa Mai Michalak z Instytutu Historii Sztuki UW.
Szkoła przedsiębiorczości Brave Camp to flagowe wydarzenie Inkubatora UW. Od 2 lat tydzień wakacji – zarówno letnich, jak i zimowych, zarezerwowany jest na naukę przedsiębiorczości i pracę nad swoimi pomysłami. Inicjatywa skierowana jest do społeczności akademickiej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. W projekcie mogą wziąć udział osoby, które mają pomysł na biznes, projekt naukowy czy przedsięwzięcie zaangażowane społecznie. Nie trzeba mieć rozpisanego planu biznesowego czy budżetu – wystarczy sam pomysł i zapał do jego realizacji, ponieważ to właśnie podczas akademii studenci mogą przepracować każdy jego aspekt. Uczestnicy uczą się także jak spojrzeć na swoje plany pod kątem biznesowym, jak zaprezentować je inwestorom i jak doprowadzić do ich realizacji – tj. faktycznego wejścia na rynek. Wszystko to odbywa się pod okiem ekspertów i doświadczonych praktyków (z różnych branż: od biznesu, po marketing i sztukę autoprezentacji), którzy oprócz przekazania wiedzy i dzielenia się doświadczeniem przez cały czas są ogromnym wsparciem dla studentów. W okrągłej, piątej edycji, spośród kilkudziesięciu zgłoszeń wybrano 23 uczestników, którzy przez tydzień, pod Warszawą, szkolili się m.in. z: customer experience, customer development, analizy rynku i konkurencji, storytellingu, cash flow, zarządzania projektami (w formie gry szkoleniowej) czy budowania marki.
Oprócz zajęć akademia jest również znakomitą okazją do integracji, interdyscyplinarnej współpracy i wymiany dobrych praktyk przez studentów z różnych wydziałów – nie tylko Uniwersytetu Warszawskiego, lecz także Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Akademia tworzy swego rodzaju platformę, która przyszłym przedsiębiorcom pozwala doświadczyć inspiracji pracy zespołowej i networkingu, który w startupowym świecie odgrywa znaczącą rolę.
Podsumowaniem tygodniowej, ciężkiej pracy była gala Demo Night, podczas której uczestnicy, w formie pitchingu (3-minutowych prezentacji) zaprezentowali swoje finalne projekty. Oceniało je jury w składzie: Dorota Ceranka-Czajkowska – trenerka FRIS, DCC Consulting, Ewa Kowalczyk – przedstawicielka UWRC, Barbara Wasyl – partner w firmie BrandLab, Michał Kurzelewski – Dyrektor Medyczny w firmie Pfizer, dr hab. Mariusz Panczyk – przedstawiciel Wydziału Nauk o Zdrowiu WUM, dr hab. Krzysztof Turzyński – Prodziekan ds. Studenckich, Wydział Fizyki UW.
Pierwsze miejsce i główną nagrodę finansową – grant w wysokości 5 tysięcy złotych – zdobyła Maja Michalak z projektem Art Academy, czyli warsztatów z interpretacji sztuki. Ten pomysł zrodził się z pasji oraz studiów w Instytucie Historii Sztuki. Maja chce wprowadzić nową formę warsztatów dla pracowników i chce uświadamiać firmy, jak duży potencjał inwestycyjny i intelektualny ukryty jest w dziełach sztuki.
– Brave Camp był jednym z najważniejszych tygodni w moim życiu, ponieważ nauczyłam się bardzo dużo – nawet o sobie. Nauczyłam się wiele o biznesie – nie tylko twardych rzeczy jak Business Model Canvas, jak powinniśmy planować finanse, lecz także: jak kreować swój wizerunek, a w tym wszystkim stawiać na siebie i na to, kim jesteśmy. Poznałam mnóstwo cudownych osób, które mnie zainspirowały i pokazały, że można. W życiu można robić wiele i nie ma żadnych ograniczeń. Ile jesteśmy w stanie wymyślić, tyle jesteśmy w stanie zrobić. To chyba jest największa wartość, którą wyniosłam z Brave Campu. Wreszcie w pełni uwierzyłam w swój pomysł! Jeśli pojawią się kolejne, to będę pewna, że da się je zrealizować. Teraz chciałabym jak najszybciej zacząć szkolić. Jak najszybciej zacząć mówić o tym, co jest moją pasją. Dlatego też jak naszybciej chciałabym zrealizować moja nagrodę w postaci profesjonalnej biznesowej sesji zdjęciowej oraz przeznaczyć pieniądze z grantu na zrealizowanie promocyjnych materiałów video, które będą zwiastunem moich warsztatów.
Przyznano również granty w ramach 2 i 3 miejsca. Bartosz Król otrzymał 3 tysiące złotych na rozwój aplikacji dla żeglarzy – Skipper Aid. Projekt ten jest jednocześnie jego pracą magisterską, którą realizuje na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki UW pod okiem prof. Jerzego Tyszkiewicza. Trzecie miejsce i 2 tysiące złotych zdobył zaś Mateusz Wnorowski z Wydziału Zarządzania, który w ramach swojego biznesu będzie robił spersonalizowane deski do kitesurfingu.
Oprócz grantów przyznano również nagrody od partnerów Brave Campu. Joanna Hubska z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego z projektem Nasz Mały Szpital (edukacyjne warsztaty medyczne dla dzieci) zdobyła nagrodę w postaci 3-miesięcznego mentoringu marketingowego od Nieagencji oraz darmową, roczną preinkubację od UWRC – spółki celowej UW. Patrycja Szybowska otrzymała dostęp do badania FRIS oraz indywidualną konsultację z trenerką Dorotą Ceranką-Czajkowską z DCC Consulting. Nagrodę publiczności, czyli profesjonalną sesję biznesową od przestrzeni 3 miejsce zdobyła Maja Michalak. Ponadto, Patryk Zamorski – jeden z trenerów ufundował 4 uczestnikom kursy online na międzynarodowych uczelniach. Te nagrody uczestnicy przyznali sobie sami – jako wyraz sympatii, wsparcia, zaangażowania oraz docenienia pracy, którą każda z tych osób włożyła w swój projekt podczas tygodniowej akademii. Nagrody otrzymali: Zuzanna Korecka, Maja Michalak, Martyna Święcicka, Rafał Witkowski.
– To już piąta edycja Brave Campu i za każdym razem staramy się doszlifować akademię tak, żeby dojść do perfekcji. W tym roku dopracowaliśmy proces rekrutacji, który sprawia, że poziom projektów jest bardzo wysoki. Poza tym cały tydzień ułożony jest w konkretny proces grupowy i rodzaj zajęć. Do tego dochodzi gala Demo Night, która jest dowodem na to, że nie ma słabych pomysłów. Każdy ma ciekawy projekt, dobrą prezentację, a rywalizacja jest bardzo zacięta. Dzięki temu Brave Camp staje się ważnym wydarzeniem na startupowej mapie Polski – mówi Przemysław Krawczyk, koordynator projektu.
O wyjątkowości i znaczeniu akademii – przy okazji jej okrągłej, piątej edycji, mówi też Kierownik Inkubatora UW, Jacek Sztolcman:
– Brave Camp obala opinię, że studentom, milenialsom nie chce się robić nic poza studiami i wyznaczonymi obowiązkami. Ich ciężka praca (często do późnych godzin nocnych) jest dowodem na to, że w przypadku studentów UW i WUM ta teoria się nie sprawdza. Mimo piątej już edycji akademii, ponad 100 pomysłów, które miały okazję rozwijać się podczas Brave Campu studenci nadal zaskakują nas swoją kreatywnością, pomysłami, nieszablonowym myśleniem. To wszystko łączy się właśnie podczas akademii. Łączy zarówno studentów, ich pomysły i zainteresowania, jak i uczelnie: Uniwersytet warszawski i Warszawski Uniwersytet Medyczny.
Wyjazd był finansowany w ramach Programu zintegrowanych działań na rzecz rozwoju Uniwersytetu Warszawskiego (ZIP).
Fundatorem nagród głównych jest partner merytoryczny Inkubatora UW – firma Pfizer.
Kolejna edycja Brave Campu odbędzie się zimą 2020 roku.